poniedziałek, 19 października 2009

Dlaczego Antarktyka?

Dlaczego Antarktyka? – Wiele lat temu, trafił tu mój serdeczny przyjaciel. Z jego opowiadań, relacji i zdjęć, które przywiózł, zrodziła się chęć, a później pragnienie zobaczenia tego miejsca... tak naprawdę jednego z niewielu na naszej planecie, które jest nietknięte jeszcze poważnie przez człowieka i które potrafi odkryć swoje piękne, surowe i jakże nieprzewidywalne oblicze.

W 2003 roku, na wiosnę, dostałem propozycje wyjazdu do Antarktyki, do Stacji Antarktycznej Polskiej Akademii Nauk im. H. Arctowskiego. Celem mojego wyjazdu była naprawa dachów na głównym budynku Stacji, zerwanych przez wiatry, a nadwyrężonych latami użytkowania. Druga część moich obowiązków to zabezpieczanie i asystowanie przy nurkowaniach prowadzonych przez pracowników Zakładu Biologii Antarktyki PAN, będących uczestnikami 28. Wyprawy. Pojechałem wraz z kolegami z Warszawskiego Klubu Podwodnego „KRAB”. Pojechalem... i zauroczyła mnie Antarktyka!!!

Poza tym; nieprzewidywalność pogody, jej surowość. Surowe piękno okolicy i przyrody, ich dzikość, gatunki, których nie ma nigdzie indziej, a w zoo to chyba nie chciałbym ich oglądać. No i coś, co delikatnie łechce ludzką próżność – nobilitacja z przebywania w TAKIM miejscu i w dość „elitarnym” gronie... niewielu rodaków TU było!

Gdy, w roku 2009, odebrałem telefon z ZBA z kolejną propozycją wyjazdu na Stację... serce ponownie zabiło mocniej. Dzięki zrozumieniu i życzliwości rodziny, przyjaciół oraz moich przełożonych (PORR POLSKA S.A. – bardzo dziękuje!) udało mi się! JESTEM TU ZNOW!