poniedziałek, 11 stycznia 2010

"Czerwony domek"

W małej zatoczce fiordu Ezcurra, Monsimet, tuż pod Lodospadem Rościszewskiego, powstał dzisiaj „Czerwony Domek”. To tymczasowe schronienie dla naszych geologów; w praktyce dla Ani Mozer. Na dobrą sprawę tylko ona, z jedną z osób ze Stacji, do pomocy, prowadzić będzie badania geologiczne na skałach w najbliższej okolicy. Domek jest solidnej konstrukcji, przynajmniej na taką wygląda, ma swój piecyk, wyposażony jest w dwa łóżka oraz stolik i szafkę. Wielkość domku w planie to około 3,5 x 2 metra. Jako, że szykowany był do prac na Spitsbergenie, wyposażony jest również w otwory strzelnicze do płoszenia niedźwiedzi polarnych. U nas nie będzie to potrzebne! :-)
Do postawienia domku, specjalnie zaangażowane zostają dwie osoby z technicznego personelu Stacji. Tylko do tego celu. Zajmuje im to kilka godzin.
Płynąc na nurkowanie, na wyspie Dufayel, wizytujemy plac budowy. Miejsce malownicze. Życzymy Ani spokojnej i owocnej pracy i oby jak najszybciej wracała do nas! :-)


1 komentarz:

  1. Taa, "czerwony " domek. Hmm prawie jak w Holandii:-). Sebastian

    OdpowiedzUsuń