sobota, 26 grudnia 2009

Błogie, świąteczne lenistwo

„Selma” pożeglowała, kontynuując swój antarktyczny rejs. Dla nas, czas Świąt to czas błogiego lenistwa. Cały dzisiejszy dzień spędzamy „w kinie” oglądając wszystkie części Indiany Jonesa, siedząc wygodnie pod kocami z herbatą w dłoni. Cudowne lenistwo... :-)
Koło północy, za oknem dostrzegam słonika morskiego. Chyba ma rozkalibrowany GPS, błądzi po Stacji w kierunku okien naszego salonu. :-)

1 komentarz:

  1. Nie no Misiek - drugi Spilberg z Ciebie... wartka akcja, główny bohater jak zawsze ratuje świat :) to kiedy będzie jakiś sequel? fani czekają... :)

    ecia

    OdpowiedzUsuń