sobota, 12 grudnia 2009

Grill Party

Po udanej współpracy, czas chwilkę poświętować. Zaprosiliśmy załogę „Castillo” oraz załogę z „Copacabany” na grilla. Niestety pogoda nie dopisała na tyle, aby grillować mięso na drewnie przed budynkiem i musieliśmy, z przykrością wielką :-), zadowolić się mięsem przyrządzonym na grillu gazowym. Całe szczęście, że mięso przygotowane wyborne i Mistrz Paleniska wspaniały. :-) Jedzenie wspaniałe, towarzystwo wesołe i sympatyczne także zabawa była huczna, a tańce trwały aż do... 22.00. Potem argentyńscy goście odpłynęli. Zobaczymy się pewnie gdzieś za miesiąc. Teraz patrol na pobliskich wodach zaczynają Chilijczycy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz