Pogoda sympatyczna, delikatny wiaterek, fale minimalne. Pakujemy sprzęt i zbieramy się na nurkowanie. Kolejny sprzęt do dopasowania oraz przetestowania. No i zobaczymy czy nie wyrośliśmy z naszych „starych” skafandrów... :-) Znów ruszamy na JEDYNKĘ. Tym razem oprócz naszej dwójki oraz Ani, ruszają za nami „ciekawscy” – Jarek, Marek i Mariusz. Dla Mariusza to także dodatkowa nauka ba już niedługo będzie, miejmy nadzieję, pływał z nami na dalsze nurkowania i jego znajomość sprzętu i umiejętność pomocy przy ubieraniu i rozbieraniu jest dla nas kluczowa.
Zabieramy ze sobą, pod wodę, flagę Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, która potem zostanie zlicytowana a pieniądze za nią przekazane na ratowanie zdrowia dzieciaków.
Test szczelności rękawic.
Czekam na dole! :-)
Po południu, wciągamy i wsuwamy do Agregatów nasz nowy zakup – agregat prądotwórczy Iveco!
Korzystając z pięknej pogody, nasi Kierownicy postanawiają zrobić nam przyjemność – kolacja z grilla!!! Mięsko pieczone na węglu!!! Dzięki!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz